Istnieje wiele metod, za pomocą których będziemy mogli przerodzić ofertę już w umowę. Są to techniki sprzedażowe, które polegają na zachęcaniu klienta do złożenia zamówienia. Jest to szczególnie widoczne w różnego rodzaju korporacjach np.: salonach sieci komórkowych.
Co więcej trzeba wspomnieć, iż gdy idzie o te metody, to jedną z nich są słodycze reklamowe. Jest tutaj wykorzystywane zachowanie ludzkiego ciała podczas spożywania pokarmu, gdyż wtedy naturalnie człowiek jest spokojniejszy i chętniejszy do zawierania umów. Co więcej, trzeba też zwrócić uwagę, iż pora obiadowa to właśnie najlepsza pora, aby zawrzeć umowę. Tym samym, słodycze mogą przeważyć o tym, czy dana osoba zawrze umowę, chociażby dzień później – czy też po prostu odejdzie zainteresowana od oferty, ale bez jej realizacji.
Oprócz słodyczy są także wykorzystywane różnego rodzaju techniki, takie jak negocjacje proponowanej oferty, mowa ciała etc. Połączenie ich może tanim kosztem znacznie zwiększyć szansę na powodzenie prowadzonych negocjacji podczas targów. Jest to ważne, gdy podczas targów chcemy wypaść jak najlepiej. Sprzedaż towarów jest bezpośrednio związana z zdolnościami marketingowymi, także gdy idzie o świadczone usługi.
Co do samych słodyczy, to mogą być różnego rodzaju. Nie ma tutaj wyraźnych wskazówek, co do tego jakie słodyczy oraz w jakich ilościach. Z pewnością słodycze reklamowe powinny mieć oznaczenie firmy i to widoczne, nawet bez rozwijania papierka. Z tego też powodu, słodycze w formie kulek nie sprawdzą się w celach reklamy. Muszą być to prostokątne słodycze, jak np.: michałki, krówki etc. Nie kupowałbym słodyczy, które się rozciągają, ciągną, ponieważ wtedy istnieje duża szansa, że dla osób z częściową protezą może nie być to komfortowa sytuacja. Warto też wskazać nazwę jaki to cukierek, tak aby częstujący się wiedział co bierze do ręki i nie był to przysłowiowy kot worku. Na pewno duże znaczenie ma także to, iż w ten sposób klient chętniej zapamięta naszą firmę, aniżeli przy innych formach marketingu np.: wizytówki.